3 lipca 2016

Home studio session - eksperymenty

Hello! :)
Zaczęły się wakacje, więc czas na eksperymenty!
Mam pożyczone tło (jak i resztę sprzętu) co pozwoliło mi zaimprowizować domowe mini studio. Do oświetlenia używałam niestety zwykłej lampy, która jest za słaba do niektórych rzeczy, oraz światła naturalnego.

Niezwykle trudno jest ustawić kadr, ostrość oraz samą siebie przed obiektywem żeby zdjęcia wyszły dobrze. To co tu widzicie to moje pierwsze próby. Póki co tło nadal jest rozstawione w pokoju, więc pewnie nie będzie to koniec moich zmagań (P.S. mam pewien pomysł, który powinien mi usprawnić trochę działanie. Ach, technika :D)













Zdjęcia utrzymane są w przeróżnych stylach i klimatach, bo na początku musiałam się wyżyć artystycznie. Teraz będę mogła na spokojnie zrealizować kilka projektów, którymi prawdopodobnie również się podzielę. 

Drabina z braku lepszego stołka. Bez obaw, mam już takowy na oku ;)
I tak, było mi diabelnie gorąco w tych czarnych spodniach i swetrze :D

                                            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz