5 lutego 2015

Zimowe odmarzanie palców, czyli za obiektywem na mrozie

Witam po (znów) dość długiej przerwie :)

Lato się skończyło, zaczęła się szkoła, jesień się skończyła, skończył się pierwszy semestr.
Czas leci jak szalony.
Dużo, dużo ciężkiej pracy za mną, a jeszcze więcej przede mną.

U mnie jest teraz mniej więcej środek ferii, niestety złapało mnie jakieś przeziębienie :(
Zima w tym roku jest trochę w kratkę, niby zima, jednak wiosna, a za parę dni jednak zima.
Całe szczęście zdążyłam iść na zdjęcia w tą zimową zimę.




Kolor wśród bieli, zdecydowane tak!










No  i geometria ;)











Oczywiście nie mogło zabraknąć makro ;) Mimo iż nie mam odpowiedniego sprzętu do tego typu fotografii, to zdecydowanie jeden moich faworytów.














Co do zapowiedzianych tematów w poprzedniej notce- wkrótce :)



A jak u Was mija zima? :)









PODPIS



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz