13 listopada 2014

Mgła, zamglone, spowite mgłą


Witajcie! 

Coś długo mnie nie było ale od początku wiedziałam, że nie będzie tutaj regularnych notek.
Aktualnie mamy listopad, sezon wszelakich chorób, więc i mnie nie mogło to ominąć. Listopad jest też takim dziwnym czasem, gdy wszystkiego się odechciewa, terminy gonią, szybko robi się ciemno i nie wiadomo jak się ubrać.

Jednakże jest mgła. Dużo mgły.



 Poranki, kiedy wschodzi słońce, to moja ulubiona pora na mgliste zdjęcia :)
(w odróżnieniu od lata, nie trzeba tak szybko wstawać, żeby na takowy wschód słońca zdążyć :D taka wersja dla leniuchów :3)












A dach sąsiada to chyba najczęściej fotografowany przy tej okazji obiekt :D



No i drzewa. Drzewa rulez!




Niebawem coś o fotografowaniu zwierząt i dymowo-ogniowe eksperymenty :)






PODPIS

14 września 2014

Deszczowe fajerwerki, czyli o moknięciu latem :)

Witam Was wszystkich ;)

Jako, że wakacje się skończyły, pogoda nie rozpieszcza, a ja troszku umieram, postanowiłam dodać notkę ;) Również będzie trochę kropelkowo ale w zupełnie innym wydaniu :)


Sierpień 2014






Chyba moje ulubione :)







Skończyło się to mokrymi skarpetkami, a z butów można było wylewać wodę. Osobiście jednak uważam, że się opłacało :) Po chyba 3 takim wyjściu poczułam się w pewien sposób spełniona ale znając mnie na tym się nie skończy :)





PODPIS




31 sierpnia 2014

Zakończenie wakacji- fotorelacja

Dziś byłam z rodzinką na pikniku, który pozytywnie zakończył moje wakacje :)
Poniżej fotorelacja :)






Spontaniczna "mini sesja" z moim bratem, który zawsze chętnie mi pozuje i pomaga realizować moje szalone pomysły :D











I moja wspaniała mama tancereczka :)








Jutro początek nowego roku szkolnego. Wraz z nim zacznie się parę innych nowych rzeczy :) Mam nadzieję, że plany wypalą :)

Jak Wam minęły wakacje? I jaką liczbą przy nazwie klasy możecie się pochwalić? :D

PODPIS

25 sierpnia 2014

Kropelkowe makro

Z racji tego, że są wakacje (jeszcze), a ja miałam do dyspozycji wodę, aparat i dużo czasu postanowiłam pobawić się kropelkami. Popełniłam błąd ustawiając zbyt duże ISO, czego konsekwencją były szumy, ale będę o to mądrzejsza na następny raz ;)



Wyszło mi coś takiego:







 Do tych użyłam pawiego pióra :)





24 sierpnia 2014

Witam, witam :)

Po dość długim zwlekaniu zebrałam się w sobie i stworzyłam mój własny kawałek internetu :) Co tutaj będzie? Zapewne głównie moje zdjęcia, to jak je tworzę, przerabiam, pewnie czasami jakaś recenzja książki lub, jak mnie najdzie wena, jakaś notka tematyczna :) Nie oczekuję wiele, po prostu muszę się gdzieś wyżyć, enjoy :)